Morning mood, czyli omlet owsiany

Nieśpieszne poranki to moja ulubiona część dnia. Bez skrupułów celebruję je kiedy tylko mam okazję. Niestety zazwyczaj tylko raz w tygodniu. Dokładnie tak – RAZ, mimo tego, że przecież poranki są codziennością każdego dnia.

Nie trudno zauważyć fakt, że w XXI wieku nawet najmłodsi żyją w biegu i wszyscy wszędzie pędzą. Omijamy wielu ludzi, wiele uśmiechów, wiele szans i cudownych momentów. Szkoda.
Myślę, że warto się zatrzymać.

Niedzielny poranek jest dla mnie wyjątkowy, bo wtedy cała rodzina żyje wolniej. Celebrujemy ją wspólnie – po prostu będąc ze sobą.

Kiedy na śniadaniowe zachcianki mam więcej czasu zawsze robię sobie to co lubię najbardziej – omlet owsiany. Jestem przekona, że to nie tylko mój ulubiony poranny przyjaciel.

Potrzebujemy:

  • pół szklanki płatków owsianych
  • pół szklanki mleka sojowego
  • jajko
  • 2 łyżki ulubionej mąki/mondaminu
  • łyżeczka miodu
  • łyżeczka cynamonu
  • dodatki(np. masło orzechowe, dżem, jogurt naturalny, owoce, orzechy)

 –

 Jak wykonujemy?

Pół szklanki płatków owsianych zalewamy połową szklanki podgrzanego w mikrofali mleka i pozostawiamy do napęcznienia. Po odczekaniu wbijamy jajko i mieszamy. Dosypujemy
2 łyżki mąki, łyżeczkę cynamonu, łyżeczkę miodu i ponownie mieszamy.

Osobiście w zależności od dnia i kaprysu dodaje do środka przeróżne dodatki: masło orzechowe, orzechy, słonecznik, siemię lniane, przeróżne owoce, a czasem nawet i ulubioną marchewkę.

Rozgrzewamy patelnie posmarowaną olejem kokosowym i smażymy  na każdej ze stron 3-5min. Pomoc pokrywki przy smażeniu jest konieczna, jeśli nie chcemy jeść omleta w 10 częściach. 😉

Ciasteczka Owsiane

Te płaskie szczęścia są chyba takim wypiekiem, który nigdy mi się nie nudzi. W internecie oraz w książkach kucharskich możemy znaleźć milion przepisów na ciasteczka owsiane. Osobiście wypróbowałam ich wiele, ale w końcu tak zmodyfikowałam składniki, że doszłam do własnego ideału.

Potrzebujemy:

  • 450 ml mleka sojowego
  • 2 szklanki mąki(w moim przypadku pszenna wymieszana z mondaminem)
  • 3 jajka
  • 1,5 szklanki płatków owsianych
  • 0,5 szklanki płatków ryżowych błyskawicznych
  • 3 łyżki miodu
  • łyżeczka cukru wanilinowego
  • 4 łyżki roztopionego masła
  • solidna szczypta proszku do pieczenia
  • solidna szczypta sody oczyszczonej
  • szklanka ulubionych dodatków(suszone owoce, orzechy, płatki, wiórki, co sobie wymarzycie :))
  • łyżka cynamonu/kakao/siemienia lnianego

 

Jak wykonujemy?
Magiczny przepis jest pozbawiony trudności. Płatki owsiane oraz ryżowe zalewamy lekko podgrzanym mlekiem sojowym. Osobiście do podgrzania używam minutowej wizyty w mikrofalówce, ale doskonale sobie z tym poradzi tradycyjna metoda. Pozostawiamy do napęcznienia. Kiedy będą gotowe mieszamy z listą wyżej podanych składników.
Masę rozkładamy na papierze do pieczenia formując z niej kuleczki, które następnie rozpłaszczamy poprzez delikatne przyciśnięcie. Tak przygotowaną, jeszcze surową wersje ciasteczek posypujemy cynamonem lub kakao oraz siemieniem lnianym, a następnie wrzucamy do piekarnika.
Pieczemy na termoobiegu w temperaturze 160○C. Jeśli chodzi o czas, wyjmuje je na oko. Działam tak z prostej przyczyny. Wiadomo, że każdy piekarnik piecze inaczej. Ogólnikowo mówiąc trwa to zazwyczaj 20 minut.